Monika Kastelik

Czy bieganie wymaga sportów siłowych w planie?

Właściwym do realizacji sportowych marzeń, potrzebnym elementem, jest motywacja. Można ją wyprzeć wiedzą i konsekwencją. Brzmi jak coachingowy slogan? A nie powinien. Poniżej przedstawiam schemat, który większość z nas zna ze szkoły, z pracy lub z motywacyjnych szkoleń. Aby się rozwijać, trzeba się uczyć, dowiadywać, eksplorować. Warto mieć, zawsze to będę punktować, osoby zbliżone do naszych marzeń, które zachowaniem i postawą będą pchały do góry. Trochę to trudne w dzisiejszych czasach, ale gdyby nie to – to co miałoby znaczenie?

Prywata: przykład z obserwacji sportowego świata. Kim chcesz się otaczać? Trenerem, który choć raz spróbował swoich sił w danej dyscyplinie sportu czy tym, który przerabia foty na photoshope? Jeśli tym pierwszym, to uwierz, że miał pewnie nie raz przed oczami poniższy obrazek.

life/work/workout plan. fot: Pixabay.

Odrobina historii, dla przykładu. Clyde Hart – trener M. Johnsona.

Clyde Hart przez ponad 40 lat zajmował się sprinterami i płotkarzami Baylor University Waco w Texasie. Jego osiągnięcia są tak znaczące, że w 1997 roku nowy lekkoatletyczny kompleks sportowy został nazwany m.in. jego imieniem (Hart-Patterson Track and Field Complex). Co najważniejsze jednak – wizytówką trenera Harta są przede wszystkim wyniki sztafet 4 x 400 m, które od ok 30 lat znajdują się w czołówce amerykańskiej. Trzy złote medale olimpijskie zawodników szkolonych przez tego samego trenera (Johnson 1996, 2000; Wariner 2004, uczyniły Harta jednym z najbardziej skutecznych trenerów sprintu przełomu XX i XXI wieku (2000 r. – drugi trener lekkoatletów USA na Igrzyskach w Sydney, 2001 r. – prestiżowe miejsc w US Track Coach Hall of Fame).

Kształtowanie siły i koncepcje treningowe.

Michael Johnson często podkreślał, że podstawą jego wieloletnich sukcesów był trening siłowy,
który poznał w 1989 r. po przejściu do trenera Harta (10). Johnson wyznał: „Nigdy nie lubiłem siłowni. Przez dłuższy czas myślałem, że mogę iść do przodu bez rozwoju siły” . Koncepcja Harta była niezwykle prosta, żeby nie powiedzieć banalna. „Trening ciężarowy” łączył z rozwijaniem – za pomocą ćwiczeń statycznych (stretching) – ruchomości w stawach. To powszechnie znane postępowanie treningowe spowodowało wręcz eksplozję talentu Johnsona. Zestawienie ćwiczeń siłowych było stereotypowe: dwa razy w tygodniu dbano o mięśnie nóg (skupiając uwagę na ruchach wielostawowych, z podziałem na mięśnie czworogłowe oraz kulszowo – goleniowe), jeden trening poświęcono mięśniom obręczy barkowej oraz grzbietu. Dodatkowo każda jednostka zawiera elementy treningi CORE oraz mięśni brzucha. Treningi siłowe odbywały się zawsze po dość intensywnym treningu wytrzymałościowym (wytrzymałość siłowa).

Trening 400-metrowca
– komentarz do kariery sportowej
Michaela Johnsona, J. Iskra.

Przykład tego biegacza nie ma na celu odwzorowywanie schematu, bardziej chodzi o wskazanie drogi, jako sprawdzonej metodyki.

Jak trenują mistrzowie?

Znane czasopismo dla miłośników treningu siłowego „Muscular Development” (1999, nr 7, s. 79-85) podało niektóre szczegóły treningu siły mięśni Johnsona. Zawarło też nieco ogólniejsze uwagi, ktore warto dodać do swojego planu (o ile zakłada progres):

  • ćwiczenia siłowe zapobiegające urazom wykonywane są z niewielkim obciążeniem i znaczną liczbą powtórzeń,
  • podstawą rozwoju siły sprintera są ćwiczenia wykonywane w siłowni,
  • do klasycznych ćwiczeń siłowych (wyciskanie na ławeczce, ćwiczenia mięśni dwugłowych i czworogłowych na atlasie) należy dodać rzuty piłkami lekarskimi lub inne dynamiczne oraz ćwiczenia plyometryczne,
  • jednym z najlepszych ćwiczeń zapobiegającym urazom mięśnia dwugłowego uda jest bieg tyłem i schodzenie tyłem po schodach,
  • ćwiczeniami, które wiążą siłę z innymi zdolnościami motorycznymi, są podbiegi: krótkie – (siła + szybkość) i długie (siła + wytrzymałość).
Series of three anatomical 3D renders depicting a man running, fot: Pixabay.

Warto zapamiętać stwierdzenie: „Siła jest synonimem szybkości” oraz lekcje, że krótkie sprinty Johnson zawsze przeplatał z ćwiczeniami rozciągającymi, z akcentem na mięśnie dwugłowe i czworogłowe uda oraz trójgłowe łydki. Jak twierdzi najlepszy 400-metrowiec świata, takie rutynowe postępowanie czyni wysiłek biegowy bardziej efektywnym i bezpiecznym. Szkoła ta, w moim mniemaniu, doskonale się sprawdza niezależnie od długości wybieganych dystansów.

Podaj ten wpis światu