Monika Kastelik

Rozgrzewka przed zimą…

Przychodzisz na trening, MASZ GODZINĘ +/-i teraz:

a) JESTEŚ KOBIETĄ – masz marzenie na przyszły sezon. Cyc do góry, tyłek do góry, ramiona i talia jak laski z okładki PLAYBOYA, do tego zgrabna łydka, smukłe udo … a w ogóle to dlaczego ja nie ma tego od urodzenia, albo przynajmniej Pani trener mi nie „da” po 2 miesiącach pracy??

b) JESTEŚ FACETEM – karkiem być nie chcesz i nie będziesz, trenować będziesz. Tylko dlaczego do cholery ta masa i rzeźba nie idą w parze i dlaczego nie wolno za dużo piwa i golonek? KLATA/ BIC MAJĄ BYĆ!

AnjaRubikiDWinterWarmUpIssue

Trochę przekolorowałam? Owszem – jestem IRONią w czystej postaci. Znam Was prawie jak siebie… inna rzecz, że siebie znam mało, a moja głowa cały czas zaskakuje ciało ;p

Czego jednak jestem pewna na bank? Jestem pewna, że za krótką robicie rozgrzewkę, bo chcecie JUŻ JUŻ JUŻ robić WORKOUT.

POT MA SIĘ PO DUPIE LAĆ, A WY NAJCHĘTNIEJ WIDZIELIBYŚCIE JAK Z CZŁOWIEKA A ROBI SIĘ CZŁOWIEK B I TO NAJLEPIEJ TERAZ.

default

Otóż NIE moi drodzy. Nie tak szybko.

Każdy trening to krok bliżej do celu, który sobie założyliście..

Każdy błąd (odwołanie ćwiczeń, zaniechanie diety..) to step back. No sorry, boli, ale to prawda.

* Błędem jest też pomijanie ROZGRZEWKI, bo po co? Nie mam czasu na zabawę 30{4775e6573a2fa6bc03a847c520e35e1b7734a9618670d83dc1e8cc9a85668f2d}. Po co? Omg, ile to razy słyszałam, że 10 minut to za długo, że przecież jest ciepło na zewnątrz, że maszerowałam do „was” na nogach i ruszałam rękami… po co zatem się dogrzewać. Od razu 100 na łapę i HEJA. A jutro telefon: „kontuzja”. Haaaaaaaaaaaaa!

245657354643817469pKlq2dSxc

Wsiadasz w zimie do auta i od razu ciśniesz do 120 na budziku? NIE! BO TAK SIĘ NIE ROBI, BO NIE MA MOCY. Otóż, Twoje ciało działa tak samo. W zasadzie to nie wiem, kto wymyślił tą cześć workout – u, ale mam nadzieję, że dostał NOBLA. Zdrowe stawy i struktury je okalające, mocny kręgosłup, efektywność ćwiczeń, to jedne z licznych +, które zawdzięczamy dobrze przeprowadzonym ćwiczeniom wstępnym.

Wiem co mówię. Jeżeli usłyszę jeszcze raz, że mi się nie chce „bo to nudne” … to może jednak sam poprowadź swój trening?  

SZKODA TWOJEGO CZASU I PIENIĘDZY – SŁUCHAJ SPECJALISTY!

Podaj ten wpis światu