Każdego dnia dostarczamy organizmowi toksyny, niszcząc tym samym swoje zdrowie, odporność i samopoczucie. Wielu specjalistów zachęca do przeprowadzenia co najmniej dwóch kilkudniowych (2-3 dni) kuracji oczyszczających w ciągu roku. Można skorzystać z dobrodziejstw aptecznych ale i środków naturalnych, które dostępne są w naszym domu i ogródku.

Toksyny są wszędzie.

Kontakt z toksynami może następować przez powietrze, pokarm, wodę, glebę, rośliny i zwierzęta a także przedmioty codziennego użytku. Najwięcej szkodliwych toksyn dostaje się do organizmu z powietrzem. Dotyczy to w szczególności mieszkańców wielkich miast. Możemy wdychać pochodne spalania śmieci, takie jak dioksyny czy też polichlorowane węglowodory oraz chemiczne i metalowe odpady przemysłowe. W pokarmach mogą się znajdować pestycydy, które są kancerogenne, uszkadzają układ nerwowy czy też powodują poważne wady płodów oraz niemowląt. Skażeniu może też ulec ziemia, na której wyrastają rośliny i warzywa. Szkodliwy jest kadm, ołów czy też glin. Z kolei w przypadku przedmiotów codziennego użytku niezdrowe dla zdrowia może być stosowanie detergentów czy też niektórych kosmetyków.

Świadomość wymienionych zagrożeń powinna budzić przekonanie, że oczyszczanie organizmu jest konieczne. Należy wiedzieć, że toksyny kumulują się w organizmie przez lata i nie od razu muszą zakłócać funkcjonowanie organizmu. Niektórzy lekarze twierdzą nawet, że im mniejsza dawka toksyn, tym gorzej, ponieważ dopiero po latach okaże się, jak bardzo wiele szkód poczyniły.

„Im szybciej tracisz na wadze, tym więcej toksyn zostaje uwalnianych do krwioobiegu”!

Przez lata praktyki doświadczyłam i spotykałam się z przypadkami, gdzie każdemu ponad bardziej niż na zdrowiu zależało na wizerunku i wyglądzie zewnętrznym. Dziś, o ile kogoś w ogóle interesuje mental, wiadomo, że tam gdzie jest zdrowy duch, a procesy zachodzą stopniowo, tam też jest dobry wygląd i samopoczucie. DLATEGO WŁAŚNIE WSZYSTKIE MOJE PROGRAMY ZAKŁADAJĄ DŁUŻSZĄ, ALE FASCYNUJĄCĄ DROGOGĘ NAUKI, CIERPLIWOŚCI I TRWAŁYCH ZDROWYCH PRZEMIAN. Oczyszczanie organizmu może przynieść więcej szkód niż pożytku, jeśli nie uwzględnimy w tym procesie kilku istotnych elementów. Proces wydalania toksyn nie może łączyć się jednocześnie z ograniczeniem dopływu substancji odżywczych oraz z zakłóceniem procesów trawiennych. Tymczasem nieprzemyślanie oczyszczanie może mieć taki finał (bo każdemu z nas się spieszy). Choć pozbędziemy się toksyn, to jednocześnie obciążymy organizm i spowodujemy, że stanie się bardziej podatny na choroby.
Efektywne detoksykacja powinna więc oczyszczać jelita, przywracać naturalną florę bakteryjną i dostarczać organizmowi potrzebne składniki odżywcze – zatem cięcie kalorii w celu oczyszczenia organów, jest mylnie pojmowane i może nam niestety zaszkodzić.

Bądź skuteczny.

Oczyszczanie organizmu (inaczej detoks) to ostatnio bardzo modny trend. W literaturze medycznej terminy „detoks” oraz „toksyny” odnoszą się raczej do narkotyków, alkoholu i odstawiania osób uzależnionych od tych substancji. Jednak w masowej świadomości funkcjonują jako działania zmierzające do usunięcia z organizmu toksyn, a także pomoc w odchudzaniu (stąd też czasami zamiennie stosuje się nazwę „diety oczyszczające”). Toksyny są tu rozumiane jako wszelkie zanieczyszczenia, syntetyczne substancje chemiczne, metale ciężkie i inne potencjalnie szkodliwe substancje, zalegające w naszych organizmach.

Co w środku, to i na zewnątrz.

Załóżmy, że organizm wysyła sygnały, które mogą świadczyć o tym, że ciało potrzebuje pomocy. Warto się sobie przyjrzeć, gdy czujesz, że brakuje ci energii, masz uczucie ciągłego zmęczenia, źle się czujesz, jesteś drażliwy, cierpisz na zaparcia, gazy, wzdęcia, przybierasz na wadze, Twoja skóra staje się szara, matowa, a włosy i paznokcie są osłabione i łamliwe. Jest wiele metod oczyszczania organizmu (detoksu). Niektórzy stosują czasowe głodówki, inni diety polegające na piciu soków, jeszcze inni stosują środki przeczyszczające lub wypłukiwanie złogów z jelita grubego. Są to  metody skuteczne, ale trzeba zauważyć, że bez zmian nawyku i wiedzy, efekty detoksu znikną szybciej niż zostały dokonane. Najzdrowszą i najskuteczniejszą metodą oczyszczania organizmu, dającą też najlepsze wyniki jest dieta bogata w błonnik, źródło witamin i minerałów i odpowiednią przy tym podaż kaloryki. Wspiera ona w działaniu wątrobę i nerki, czyli narządy, których funkcja polega właśnie na usuwaniu resztek pokarmu wraz z toksynami.

Oczyszczanie na codzień. Jeśli chcesz się pozbyć z organizmu szkodliwych dla zdrowia substancji, skoncentruj się na produktach, które poprawiają metabolizm. Co powinno znaleźć się na twojej liście?

• Woda – nawadnia, nawilża i oczyszcza organizm z toksyn i złogów. Należy codziennie wypijać co najmniej 2 litry wody (więcej podczas upałów czy po intensywnym wysiłku).
• Błonnik – przede wszystkim wzmaga perystaltykę jelit i oczyszcza je ze złogów, reguluje wypróżnienia, wchłania wodę. Dzięki niemu w jelitach nie zalegają fermentujące resztki.
• Zielona herbata – neutralizuje wolne rodniki tlenowe, skutecznie oczyszcza organizm ze szkodliwych produktów przemiany, wspomaga trawienie, przyspiesza spalanie tłuszczów oraz poprawia metabolizm wątrobowy.
• Jabłka – zawierają dużo błonnika rozpuszczalnego (pektyn), który pomaga w gospodarce węglowodanowo-tłuszczowej. Wspomagają również pracę jelit, tym samym zapobiegając zaparciom, a także pomagają eliminować z organizmu produkty przemiany materii.
• Cytryna – w wielu dietach mających na celu oczyszczanie organizmu zaleca się picie szklanki wody z dodatkiem soku wyciśniętego z cytryny. Owoc ten przede wszystkim wspomaga pracę wątroby i tym samym pomaga w oczyszczaniu organizmu z produktów przemiany materii, pobudza pracę jelit. Cytryna ma działanie zasadowe (pomaga walczyć z zakwaszeniem organizmu).
• Natka pietruszki – zawiera mnóstwo chlorofilu wspomagającego detoksykację. Działa moczopędnie, zapobiega infekcjom dróg moczowych, pomaga usuwać metabolity leków z organizmu.

Na liście produktów wspomagających oczyszczanie organizmu ze szkodliwych substancji znajdują się również: buraki, kasza jaglana, kapusta, seler, sok z aloesu i inne – pamiętaj jednak, że żaden produkt nie zadziała jeśli nie wpiszesz go długofalowo do menu. Innym czynnikiem, który jest bezapelacyjnym faworytem w usuwaniu toksyn, jest aktywność fizyczna, ale o tym następny razem.