Monika Kastelik

Bed&Breakfast

Śniadanie to najważniejszy posiłek dnia. Bez niego ani rusz! Ile razy to słyszeliście? A ile razy ja prosiłam, żeby było zjedzone?? No właśnie ;/ Połowa z Was niestety nie ma zwyczaju jeść po przebudzeniu, a ja osobiście nie wychodzę z domu z pustym żołądkiem!

Ten moment, kiedy godzinę przed przebudzeniem organizm cudownie wygłodzony domaga się pokarmu i zaraz po otwarciu oczu, biegusiem do kuchni… Uwaga tylko by nie zabić się na zakręcie przed drzwiami do kuchni ;]

I tak na ten przykład dzisiaj! Miało być do łóżka, ale zapachy dochodzące z kuchni nie dały mi wytrwać i zaraz jak „papu” trafiło na talerz – ja już z widelcem i nożem, z nosem przyklejonym do szklani siedziałam i tupałam stopkami pod stołem ;].

– Co jadłam, albo inaczej, czego doszukałam się w żółtej papce? Oto moja inspiracja dla Was (z pozdrowieniami dla Kasi K.). 

JAJECZNICA:

* 2 całe jajka,

* kilka plastrów pokrojonej szynki z indyka,

* parę pokruszonych pomidorów (suszonych z zalewy w oliwie),

A do tego pomidorki koktajlowe + pół kromeczki chleba wiejskiego. Do popicia sok ze świeżo wyciskanych pomarańczy! OMG OMG OMG…. żyć, nie umierać!

IMAG3514-1

A oto kilka suchych faktów na temat ilości dostarczonych kcal, białka, tłuszczy i węgli, ot:

Zrzut ekranu 2013-02-28 o 09.00.42

Jak można nie lubić śniadań? Przecież dzięki nim mamy energię na cały dzień, rozjaśnia się pole widzenia i myślenia, a poza tym można skupić się na rzeczach ważnych zamiast liczyć skurcze i burczenie w brzuchu ;]

mnq

Podaj ten wpis światu